Mezoterapia to popularny zabieg medycyny estetycznej, wykorzystujący igły do wprowadzania pod skórę różnych preparatów i substancji aktywnych. Celem terapii jest poprawa wyglądu skóry, jej nawilżenie, rozjaśnienie przebarwień czy redukcja zmarszczek. Choć skuteczność mezoterapii jest powszechnie doceniana, wiele osób obawia się dyskomfortu związanego z użyciem igieł.
Komfort pacjenta podczas zabiegu zależy od kilku czynników, na które warto zwrócić uwagę. Podstawowym elementem mającym wpływ na odczucia jest rodzaj używanych igieł.
Igły do mezoterapii – budowa i rodzaje
Do mezoterapii stosuje się specjalne igły o budowie nieco różniącej się od tych wykorzystywanych w iniekcjach. Są one cieńsze, co pozwala na skuteczne wprowadzenie substancji w skórę właściwą, bez naruszania tkanek głębiej położonych. Dostępne są igły o różnych rozmiarach i kształtach.
Powszechnie wykorzystywane są igły proste. Mają one kształt zbliżony do tradycyjnych igieł do iniekcji, lecz są smuklejsze. Ich średnica zwykle waha się między 0,2 a 0,5 mm. Im cieńsza igła, tym mniejszy dyskomfort dla pacjenta.
Alternatywą są igły zatoczkowe, zwane także igłami okrężnymi. Wyróżnia je specyficzny, zakrzywiony kształt przypominający literę „U”. Pozwala to na wprowadzenie substancji nie tylko pionowo w dół, ale też poziomo między warstwami skóry. Takie igły zapewniają bardziej równomierne rozprowadzenie preparatu, jednak proces ich stosowania wiąże się z większym dyskomfortem.
Jeszcze inną opcją są igły z nawleczonym na nie sączkiem. W tym przypadku preparat nie jest wstrzykiwany bezpośrednio przez kaniulę, ale sączy się wzdłuż niej, rozprowadzając się w tkankach. Zabieg z użyciem takich igieł jest mniej bolesny i niesie mniejsze ryzyko krwawienia oraz powstawania siniaków.
Coraz większą popularnością cieszą się także kanulopunktura i mezopigmentacja z użyciem specjalnych igieł z rękojeścią typu pen. Są one dłuższe oraz dysponują większą powierzchnią płaską przy końcówce, co zwiększa obszar wprowadzania preparatu. Ten rodzaj igieł jest rekomendowany w przypadku zabiegów nakłuwania (zwłaszcza mezopigmentacji), jednak ze względu na większą objętość iniekcji bywa odbierany jako bardziej bolesny.
Wpływ grubości igły na komfort
Jak już wspomniano, najistotniejszym czynnikiem wpływającym na odczucia pacjenta podczas mezoterapii jest średnica używanej igły. Im cieńsza, tym mniejszy dyskomfort w trakcie nakłuwania skóry. Nawet niewielka różnica w wymiarach przekłada się na znaczące zmiany w zakresie percepcji bólu.
Z reguły do mezoterapii wykorzystuje się igły o średnicy od 0,2 do 0,5 mm. Należy jednak pamiętać, że im grubsza igła, tym trudniej zachować precyzję zabiegu. Cieńsze igły pozwalają lekarzy na bardziej kontrolowane wprowadzanie preparatu, jednak zbyt wąskie kaniule mogą prowadzić do niedokładnego rozprowadzania substancji aktywnej.
Dla większości pacjentów komfort jest zachowany przy użyciu igieł nieprzekraczających 0,3 mm średnicy. Osoby o niższym progu bólowym mogą odczuwać nieprzyjemne wrażenia przy grubszych kanałach. Z kolei igły ultra cienkie, poniżej 0,2 mm, są polecane szczególnie dla osób z problemami z gojeniem się skóry, jak również pacjentów ze skłonnością do powstawania rozstępów czy bliznowacenia.
Czynniki indywidualne
Należy pamiętać, że odczucia pacjenta podczas zabiegu zależą także od indywidualnych predyspozycji. Nawet przy użyciu tej samej igły różne osoby mogą zupełnie inaczej reagować na pikowaniu skóry.
Zasadniczą rolę odgrywa tu próg bólu. Osoby ze znacznie podwyższoną wrażliwością na bodźce bólowe mogą źle znosić nawet najcieńsze igły do mezoterapii. Dla niektórych, szczególnie pacjentów z problemami neurologicznymi czy cierpiących na choroby autoimmunologiczne, ból jest znacznie bardziej dokuczliwy.
Inną istotną kwestią jest grubość i stan skóry. Obszary o mniejszej gęstości naczyń krwionośnych, jak również partie ze skórą dość cienką, są zwykle odczuwane jako bardziej bolesne przy nakłuwaniu. Należy tu wymienić np. okolice oczodołów, okolicę uszu oraz skórę głowy. Z kolei obszary grubsze i bardziej zgrubiałe, takie jak dłonie czy stopy, umożliwiają lepsze znoszenie zabiegu nawet z użyciem igieł o trochę większej średnicy.
Rola technik aplikacji
Na komfort podczas mezoterapii ma wpływ także sposób wprowadzania igły w skórę. Choć może się to wydawać mało istotne, zachowanie pewnych reguł pozwala zoptymalizować doświadczenie pacjenta.
Podstawową zasadą jest stopniowe, płynne wprowadzanie igły pod stosunkowo małym kątem, bez zbyt dużego nacisku. Takie działanie zmniejsza ryzyko napotkania oporu tkanek czy nacięcia naczyń krwionośnych. Zbyt gwałtowne i głębokie nakłuwanie może prowadzić do wzrostu dyskomfortu, obrzęków i powstania siniaków powykonawczych.
Podczas wprowadzania licznych nakłuć wskazane jest zachowanie odpowiedniego odstępu między miejscami wkłuć, nie rzadziej niż co 1-2 cm. Takie rozplanowanie umożliwia bardziej równomierne rozprowadzenie preparatu i zmniejsza gromadzenie się nadmiaru płynu w jednym miejscu.
Kolejnym ważnym elementem jest staranne trzymanie oraz kontrolowane ruchy igły w trakcie wykonywanych nakłuć. Nawet najmniejsze drgania czy trzęsienie się ręką lekarza może znacząco wpływać na odczuwany ból oraz powstawanie nieestetycznych, krwawiących kraterek.
Wpływ na efekty
Choć komfort pacjenta jest kluczowym celem, nie można zapominać o zachowaniu skuteczności mezoterapii. Stosując igły zbyt cienkie lub wprowadzając preparat w zbyt powierzchowną warstwę skóry, istnieje niebezpieczeństwo niedostatecznego rozprowadzenia substancji aktywnej i nieosiągnięcia oczekiwanych rezultatów.
Zgodnie z zaleceniami większości ekspertów, idealną średnicą igły zapewniającą optymalny rozkład środków i substancji odżywczych jest przedział 0,25-0,35 mm. Igły poniżej 0,25 mm bywają niewystarczające do uzyskania zamierzonych efektów przy niektórych rodzajach zabiegów mezoterapii.
Warto również pamiętać o dostosowaniu igieł do specyfiki terapii. W przypadku mezoterapii igłowej i technik mikronakłuwania, gdzie preparat podawany jest stosunkowo powierzchownie, mogą być użyte cieńsze igły. Natomiast przy głębszym wprowadzaniu środków aktywnych, jak w terapii osoczem bogatopłytkowym lub przy nawilżaniu głębokich warstw skóry, lepiej sprawdzają się igły nieco grubsze.
Odpowiedni dobór średnicy i długości igły odgrywa kluczową rolę nie tylko w kwestii skuteczności, ale także ograniczania potencjalnych powikłań. Stosowanie przez lekarza zbyt długich igieł zwiększa ryzyko ich przechodzenia między warstwami tkanki podskórnej, powodując nierównomierne rozprowadzanie i tworzenie niepożądanych zbiorników płynu.
Podsumowując, komfort pacjenta podczas zabiegu mezoterapii jest kluczowym aspektem, pozwalającym na maksymalne zadowolenie z terapii i chęć jej powtarzania. Na doznania podczas wprowadzania igieł wpływa cały szereg czynników – począwszy od ich rodzaju i średnicy, poprzez techniki aplikacji i predyspozycje indywidualne pacjenta, na oczekiwanych efektach terapii skończywszy.